O POTRZEBIE DOTYKU
Dotyk nie jest zarezerwowany tylko dla określonej grupy ludzi. Jego potrzeba nigdy nie zanika. Dotyczy dzieci, nastolatków, dorosłych.
Wszelkie napięcia, przeżycia, traumy, problemy gromadzą się w ciele. Dotyk jest tym, co może i łagodzi skutki oraz przynosi ulgę. Czyni cuda w terapii.
Często dorośli chcą przemawiać do dzieci słowami, oczekują rezultatów, chcą dotrzeć do umysłu, czasem próbują przegadać problem. Tymczasem umysł nie jest jedynym kanałem oddziaływania, wpływu.
Każdy człowiek wie, że małe dziecko potrzebuje czułości, dotyku, przytulania. Dotyk jest dobry ale nie jest zarezerwowany tylko dla dzieci. Zawsze buduje więź, rozluźnia napięcia, przy maleńkich dzieciach łagodzi nawet kolki.
Z czasem jednak nasza czujność słabnie. Zapominamy o głębokiej potrzebie dotyku. Jako istoty społeczne wszyscy, niezależnie od wieku potrzebujemy dotyku, potwierdzenia miłości, bowiem łagodzi on nawet problemy psychiczne.
Obecnie ze strachu przed tzw. „ złym dotykiem” dzieci rosną i rozwijają się w pustym, bezdotykowym dzieciństwie. Wtedy ciało nie dostaje komunikatu z zewnątrz. Gromadzą się w ciele stres, napięcie. Zalegają tworząc nieprzepracowane emocje. Dotyk może je utulić. Dowiedziono bowiem, że potrzebujemy przytulania. Minimum 20 sekund codziennego, ciągłego dotyku typu ciało w ciało.
To niewiarygodne jakie reakcje możemy dostrzec w ciele i umyśle obu przytulających się osób wykonując to proste ćwiczenie. To wszechogarniające uczucie odprężenia u obu osób. To poczucie jak dziecięce ciałko rozluźnia się podczas uścisku, jak wydłuża się jego oddech i stabilizuje. Obie przytulające się osoby doświadczają tego samego cudownego uczucia odprężenia. Wymaga to od nas tylko 20 sekund uwagi i czasu.
Ćwiczenie takie należy wykonywać codziennie, z każdym członkiem rodziny. Nastolatek będzie się przed tym bronił, może za pierwszym razem nie będzie mógł się odprężyć. To naturalne.
Mamo, Tato!
O wiele bardziej wolę, gdy:
SŁUCHASZ UWAŻNIE, kiedy coś tobie opowiadam. Odkładasz gazetę, wyłączasz telewizor, zwracasz się do mnie twarzą.
STARASZ SIĘ ZROZUMIEĆ co przeżywam, co się ze mną dzieje, co też mi się nowego przydarzyło. I cieszysz się tym lub smucisz razem ze mną.
ZAUWAŻASZ MNIE w różnych sytuacjach: kiedy jestem smutny lub wesoły, nie tylko wtedy, kiedy coś zbroję.
RAZEM ZE MNĄ USTALASZ, co w domu, należy do moich obowiązków.
ROZMAWIASZ ZE MNĄ i pytasz, co myślę o niektórych sprawach, nie okłamujesz mnie myśląc, że i tak nic nie rozumiem.
ROZMOWY Z DZIEĆMI
Uczą jak wyrażać własne uczucia i potrzeby
Przerywają ich samotność
Dodają im wiary w siebie
Zmniejszają napięcie
PRZYTULANIE
Pomaga zasnąć
Wzmacnia odporność
Redukuje stres
Daje poczucie bezpieczeństwa
Pomaga odnaleźć swoje miejsce w świecie